My, społeczeństwo - Naszym zdaniem

Ma 19 lat i znajomych na całym świecie. A to wszystko dzięki...

2015-01-29 11:12:01

Bilet wstępu do Sydney Opera House, karteczka z prawdziwego ciasteczka z wróżbą prosto z Chin oraz zasuszony kwiat pomarańczy ze słonecznej Hiszpanii. Piękne pamiątki z niemniej wspaniałych miejsc. Z podróży? Wcale nie. Wycieczki do tych wspaniałych miejsc  ich posiadaczka ma na razie w sferze marzeń i planów. Skąd jednak ma te ciekawe rzeczy?

Postcrossing, czyli nie tylko palcem po mapie


Karolina, 19-letnia studentka psychologii we Wrocławiu jest jedną z wielu milionów osób zarejestrowanych w postcrossing. Co to takiego? To serwis społecznościowy, dzięki któremu zarejestrowani  użytkownicy mogą  wysyłać i otrzymywać pocztówki  z całego świata. Każdy, w każdym miejscu świata, może założyć sobie konto na stronie  serwisu i zwiedzać za darmo, nie wychodząc z domu. No prawie. Wyjść trzeba na pocztę, a zapłacić za znaczek pocztowy. Cena nieduża za to, co można w zamian otrzymać. Warunkiem dostania kartki z dowolnego zakątka świata jest, oprócz rejestracji, wysłanie pocztówki ze swojego miejsca zamieszkania. Działa to na zasadzie wymiany. Na swoje postcrossingowe konto otrzymujemy  automatycznie wylosowany adres kogoś, gdzieś na świecie oraz link do jego profilu, na którym  możemy dowiedzieć się kilka rzeczy o naszym adresacie,  o tym, co lubi, o czym marzy.  I do dzieła! Piszemy ci chcemy, przeważnie w języku angielskim, chyba że odbiorca zadeklarował znajomość innego języka, który zna także nadawca. Zawsze możemy dołączyć mały prezencik, choć nikt tego nie wymaga.



Tak to się zaczyna

O postrcrossing Karolina dowiedziała się od swojej koleżanki, która opowiadała o tej inicjatywie w samych superlatywach i pokazała jej swoje najcenniejsze pocztówki - Od razu weszłam na stronę, żeby dowiedzieć się dokładniej co i jak. Nie musiałam długo się zastanawiać nad założeniem konta – mówi.  Założenie konta jest całkowicie darmowe i trawa około 5 minut. Wystarczy wejść na stronę www.postcrossing.com i utworzyć swój profil, na którym trzeba napisać kilka słów o sobie.  Każdy użytkownik dostaje swój indywidualny numer ID, który służy do rejestrowania otrzymanych i wysłanych kartek.  

Ja i cały świat

W chwili obecnej serwis ma aż  531,950 członków, którzy pochodzą z 214 krajów i przesłali już 27,850,475 kartek. Ponad 50 z nich należy do Karoliny.  - Uczestniczyłam w tym ponad rok, potem zrezygnowałam, bo doszło mi mnóstwo obowiązku związanych ze studiami i przeprowadziłam się do Wrocławia. Niestety, znacznie też podrożały znaczki pocztowe. Szczerze przyznam, że brakuje mi tego oczekiwania i biegania co chwilę do skrzynki na listy. A czasami nieźle się nabiegałam, bo niektóre kartki szły aż kilkanaście dni.  Ale ciekawość przy otwieraniu koperty, dreszczyk emocji, a potem  satysfakcja odpisania komuś, kogo tak naprawdę nie znam, ale mimo tego to i tak  coś nas łączy, wynagradzała nawet najdłuższe oczekiwanie. To było świetne! – opowiada Karolina.

Portal, który łączy

To, do kogo będziemy pisać, jest wynikiem losowania. Serwis sam wybiera dla nas adresata z najróżniejszych zakątków świata. Mimo że sami nie mamy takiej możliwości, to jednak zdarzają się bardzo przyjemne przypadki. - Pamiętam, że moim marzeniem było wysłać kartkę do Finlandii i po niedługim czasie aż dwa razy wylosowałam właśnie Finlandię! – wspomina

Nie ma znaczenia skąd pochodzi postcrossingowicz. W kolekcji Karoliny sporo jest pocztówek z Ameryki, Chin, Tajwanu, Rosji i różnych krajów europejskich. - Bardzo chciałam dostać kartkę z Afryki, ale jakoś nie miałam szcześcia. Ale za to jedna przyszła z Australii, a pierwsza którą dostałam trafiła do mnie prosto z Hollywood – mówi Karolina.

Dzięki postcrossing granice się zacierają, a uczestnicy tworzą niepowtarzalną wspólnotę. Europejczycy piszą do Amerykanów, Amerykanie do Azjatów i tak można by wymieniać w nieskończoność. Na znaczeniu traci narodowość, kultura czy kolor skóry. Istotny nie jest nawet wiek. Na portalu zarejestrowani są ludzie w każdym wieku. - Najmłodsza osoba od której dostałam kartkę miała chyba 16 lat. Bardzo miło też wspominam przesyłkę od 70-letniej kobiety z Seatle – potwierdza Karolina

Obcokrajowcy wcale nie tacy obcy

To, że piszą do siebie zupełnie obce osoby traci całkowite znaczenie. Karolina wspomina, że wiele razy dostawała naprawdę długie listy, które opisywały nie tylko miejsce zamieszkania nadawcy, ale także jego prywatne historie i wspomnienia. Często zdarza się, że piszący dołączają małe dodatki. Miejscowe naklejki, charakterystyczne znaczki pocztowe,  bilety wstępu do unikalnych miejsc, czy ulotki o powiązanych z nadawcą miejscach. -  Zdarzyło mi się nawet dostać specjalne papierki do składania origami prosto z Chin – mówi dziewczyna.

W idei słania poprzez świat milionów kartek musi „coś” być skoro wciągnęło to aż tyle osób. Zdarza się też, że na pojedynczej wymianie pocztówek się nie kończy. - W pierwszą daleką podróż posłałam pocztówkę do Sydney. Starałam się wtedy co nie miara. Własnoręcznie zrobioną kartkę i kilka zdjęć mojej okolicy zaadresowałam do pewnej Australijki.  Kiedy ją już dostała, napisała mi że chciałaby się odwdzięczyć i też mi wysłać pocztówkę, już poza losowaniem w serwisie. Bez namysłu podałam jej adres  i po kilkudziesięciu dniach dostałam kartkę, list, bilety z Sydney Opera House i paru innych miejsc,  mnóstwo naklejek z misiami koala  oraz ze sławnym żółtym australijskim znakiem drogowym  ostrzegającym przed kangurami. Przez dłuższy czas utrzymywałyśmy ze sobą kontakt mejlowy, a rozmawiałyśmy przeważnie o naszych ojczyznach – z uśmiechem opowiada Karolina.

Przyjemne z pożytecznym

Karolina jest doskonałym przykładem, że postrcrossing może być świetnym sposobem na poznanie nowych niesamowitych miejsc i  ciekawych ludzi,  a dodatkowo jest to świetna lekcja języka. - Dzięki temu  nie uczysz się takiego „podręcznikowego” angielskiego , ale dużo bardziej  praktycznego, z przydatnymi na co dzień zwrotami i idiomami. A jeśli czasem popełnisz błąd, to każdy popatrzy na to z przymrużeniem oka. Pamiętam jak raz dziewczyna z Chin nie mogła znaleźć angielskiego odpowiednika jakiegoś słowa i napisała je po chińsku typowymi dla swojego alfabetu literami – mówi.

Karolina i jej przygoda z postcrossing to dowód na to, że nie jest to zwykły portal społeczniościowy. Dzięki niemu wychodzimy z wirtualnego świata i ruszamy w podróż w prawdziwy świat. Możemy poznać ludzi z najdalszych zakątków kuli ziemskiej, poznać  ciekawostki i historie wielu miejsc i to takie, których nie znajdziemy w żadnym przewodniku turystycznym. Zanim odłożymy na swoją podróż marzeń i ruszymy w nieznane, może minąć trochę czasu. Ale już teraz możemy zacząć wielką przygodę. Kto wie, może napiszemy kartkę do kogoś, kogo akurat spotkamy podczas upragnionej wyprawy?

Katarzyna Pruś

Fot. 1 archiwum prywatne

Fot. 2 Wiki Commons

Słowa kluczowe: postcrossing, pocztówka
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Zobacz także
Zanieczyszczone powietrze nie mniej groźne niż papierosy[WIDEO]
Zanieczyszczone powietrze nie mniej groźne niż papierosy[WIDEO]

Pyły obecne w powietrzu są drugim po paleniu tytoniu czynnikiem, który powoduje występowanie chorób układu oddechowego.

Kontrowersyjny film straszy Hitlerem [WIDEO]
Kontrowersyjny film straszy Hitlerem [WIDEO]

Kontrowersyjny film sprawił, że temat nienawiści został w końcu nagłośniony.

Prasa o zdrowiu, kuchni i histori podbija polski rynek![WIDEO]
Prasa o zdrowiu, kuchni i histori podbija polski rynek![WIDEO]

Dużym zainteresowaniem czytelników cieszą się gazety o kuchni i gotowaniu.

Ostatnio dodane
Zanieczyszczone powietrze nie mniej groźne niż papierosy[WIDEO]
Zanieczyszczone powietrze nie mniej groźne niż papierosy[WIDEO]

Pyły obecne w powietrzu są drugim po paleniu tytoniu czynnikiem, który powoduje występowanie chorób układu oddechowego.

Kontrowersyjny film straszy Hitlerem [WIDEO]
Kontrowersyjny film straszy Hitlerem [WIDEO]

Kontrowersyjny film sprawił, że temat nienawiści został w końcu nagłośniony.